W sobotę przed południem pojechałem kupić nożną pompkę na żarecki targ,
skąd popedałowałem kawałek dalej w stronę Pustyni Siedleckiej. Po
prawdzie, niby pogoda nie najgorsza (sporo słońca choć zimno), to
jeździć za bardzo mi się nie chciało. Jednak trzeba nowe buty SPD
"rozchodzić" i nad kondycją popracować...
Dystans 46km, czas całego wyjazdu łącznie z zakupami i zdjęciami 3h
Włodowice
- Jaworznik - Żarki - Przewodziszowice - Czatachowa - Ostrężnik -
Siedlec - Suliszowice - Żarki - Jaworznik - Włodowice
Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_19032016.php
Żarecki Jarmark na terenie zabytkowego zespołu kamiennych stodół.
Sucha dolinka powyżej Źródeł Zygmunta w Dolinie Wiercicy.
Suliszowice
A dzień wcześniej z córką szybka pętelka po okolicy: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_18032016.php
Fotorelacje z wycieczek pieszych, rowerowych, kajakowych po Jurze K.-Cz. i Wieluńskiej, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, itd.
Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...
niedziela, 20 marca 2016
środa, 9 marca 2016
Do Decathlonu w Poczesnej i na opłotki Częstochowy
W sumie wyjazd typowo użytkowy, znaczy po buty do Decathlonu (niby mają
darmową wysyłkę, ale tak przynajmniej pretekst do ruszenia się był) i
przy okazji na południowe peryferie Cz-wy. Dokładniej chciałem wyjść na
hałdę nieczynnej kopalni Szczekaczka i pojechać na kirkut nad Kucelinką,
lecz przez ogrom błota trzeba będzie pojechać jeszcze raz jak wszystko
wyschnie.
Dystans ok. 99km, czas całego wyjazdu łącznie z zakupami 5h
Włodowice - Myszków - Lgota - Jastrząb - Poczesna - Huta Stara - Brzeziny - Kręciwilk - Zawodzie - Ostrów - Wysoka Lelowska - Żarki - Włodowice
Dystans ok. 99km, czas całego wyjazdu łącznie z zakupami 5h
Włodowice - Myszków - Lgota - Jastrząb - Poczesna - Huta Stara - Brzeziny - Kręciwilk - Zawodzie - Ostrów - Wysoka Lelowska - Żarki - Włodowice
Mapa wycieczki, link do mapki on-line na GPSies (nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys)
Szaro, mglisto i paskudnie - kiedy w końcu słońce na dłużej zawita?
Lustereczko w Oczku.
Górna Warta w przeciwieństwie do Pilicy niesie raczej niewiele wody.
Szlak rowerowy między Nową Kuźnicą, a Kuźnicą Folwark - piasku ci u nas dostatek ;)
Typowa dla okolic Częstochowy (Kamienica Polska - Kopalnia) stara zabudowa w Dolinie Warty.
Na opłotkach Kamienicy coś mię podkusiło by zamiast tradycyjnie skręcić na most i przejechać na prawy brzeg Warty, jechać przez Buczydło. No i pojechałem, ale przegapiłem skręt i dojechałem do DK1 (Gierkówką u nas zwaną). Wracać nie koniecznie, a że akurat na tym odcinku wzdłuż drogi jest chodnik kilka chwil spędziłem w uroczym towarzystwie pędzących ciężarówek.
Moja ulubiona brukowana cegłą ulica w Poczesnej.
Wielki wentylator przy DK1 koło Decathlonu w Poczesnej, zakupy sprawnie zrobione więc dalej w drogę.
Wąska droga przez pola do Huty Starej i jedna z wielu hałd związanych z górnictwem rud żelaza.
Huta Stara - Osiedle Robotnicze.
Kolonia Brzeziny, hałda dawnej Kopalni Szczekaczka, więcej o górnictwie rud żelaza n.in. na stronie Korwinow.com, czy Wikipedii.
Na hałdę ze względu na koszmarną ilość błota, specyficznego bardzo powstałego z iłów środkowojurajskich z którym nie raz miałem "przyjemność" w okolicach Włodowic/Rudnik czy Ogrodzieńca, nie wchodzę i jadę dalej w kierunku pobliskiej Częstochowy.
Mimo poprawiającej się pogody (słońce coraz częściej przebłyskuje) po dojechaniu do ul. Grzybowskiej rezygnuję z jazdy do centrum i kawałek cofam się by skrótem przejechać na Błeszno. Na mapie i początkowo w naturze wszystko wyglądało OK, jednak zabudowania się skończyły a z nimi droga. Compass zaliczył sporą jak na jurajskie mapy wpadkę - droga zaznaczona na żółto w naturze była śladem jakiś terenowych samochodów na podmokłych łąkach... Na szczęście +/- równoległa droga szutrowa istniała w naturze i po przejechaniu/przegrzęźnięciu kilkudziesięciu metrów rozmoknięta łąką można było ruszać dalej.
Zabudowa Błeszna.
Most na Warcie w Słowiku, od Kręciwilka cały czas najkrótszą drogą Doliną Warty do Masłońskich.
W sumie to dziwna sprawa. Przez cały wyjazd wydawało mi się że jadę wręcz ślamazarnie, szczególnie już podczas powrotu. W Kręciwilku zadzwonił znajomy i dzięki temu mogłem dokładnie sprawdzić że w rzeczywistości tempo nie było takie wolne (ostatnie 41km przejechałem w 1h 50min.).
Zalew Poraj na Warcie w Masłońskich, skąd dla odmiany jadę przez Ostrów i na końcu podjazdu przed Wysoką skręcam na wąską dróżkę przez przysiółek Tarnawa.
Niesamowicie zielona trawa na jednej z działek letniskowych położonych na skraju Ostrowów.
Wysunięty cypel rozmytej w tej części Wyż. Częstochowskiej kuesty Jurajskiej w Wysokiej Lelowskiej. Miejsce podobnie jak cała kuesta ciekawe przyrodniczo i widokowo.
Zabudowa Wysokiej Lelowskiej, wsi o sporych deniwelacjach, szkoda tylko że asfalt i tynki kryją tak charakterystyczny dla regionu kamień.
Ruiny kościoła św. Stanisława między Żarkami a Jaworznikiem. Całe zachodnie pogranicze z ładniejszą pogodą i przebłyskującym słońcem, a nad głównym grzbietem Jury ciężkie chmury.
sobota, 5 marca 2016
Wiosenny rozruch po Jurze, Progu Lelowskim, Dolinie Pilicy
Dystans ok. 112km, czas całego wyjazdu ok. 6,5h
Włodowice - Mirów - Trzebniów - Dolina Wiercicy - Sygontka - Przyrów - Podlesie - Wąsosz - Przyłęk - Nakło - Grabiec - Ołudza - Szyce - Siamoszyce - Żerkowice - Włodowice
Pełna fotorelacja - http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_04032016.php
Mapa wycieczki
Wyasfaltowana "Siedlecka Droga" między Trzebniowem a Ostrężnikiem.
Popiersie T. Kościuszki między cmentarzem a zespołem parkowo-pałacowym w Złotym Potoku.
Białka Lelowska w Wąsoszu
Na wjeździe do Ołudzy mijam kolejny dziś zaprzęg
Pogranicze Progu Lelowskiego i Jury, tylko na fotce jest tak płasko
Włodowice - Mirów - Trzebniów - Dolina Wiercicy - Sygontka - Przyrów - Podlesie - Wąsosz - Przyłęk - Nakło - Grabiec - Ołudza - Szyce - Siamoszyce - Żerkowice - Włodowice
Pełna fotorelacja - http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_04032016.php
Mapa wycieczki
Wyasfaltowana "Siedlecka Droga" między Trzebniowem a Ostrężnikiem.
Popiersie T. Kościuszki między cmentarzem a zespołem parkowo-pałacowym w Złotym Potoku.
Białka Lelowska w Wąsoszu
Na wjeździe do Ołudzy mijam kolejny dziś zaprzęg
Pogranicze Progu Lelowskiego i Jury, tylko na fotce jest tak płasko
Subskrybuj:
Posty (Atom)