W końcu po dłuższym okresie szarówki, deszczy i ogólnie kiepskiej pogody
prognozy zapowiadały słoneczny i mało wietrzny dzień. Skoro tak to
wybieram się na trasę będącą +/- powtórką wycieczki z września 2014r. i w
kółeczko jadę ku "Kapuścianej Krainie".
Ok. 147km, czas całego wyjazdu 8h i 10min (samej jazdy ok. godzinę mniej, wg licznika średnia oscylowała w ok. 20,5km/h)
Włodowice
- Zawiercie - Rokitno Szlacheckie - Niegowonice - Chechło - Gołaczewy -
Wolbrom - Jeżówka - Charszniaca - Kępie - Koryczany - Otola - Solca -
Ołudza - Zawada - Kostkowice - Włodowice
Pełna fotorelacja (58 fotek): http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_04112016.php
Mapa wycieczki, nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys.
Chechło, mostek nad Centurią.
Na granicy Ryczówka i Kwaśniowa, droga którą nie jechałem chyba z 15 lat już.
Zaczynam
szybki zjazd wąskim asfaltem przez Wąwóz Skotnica w Dolinę Białej
Przemszy. Na wprost potężny próg za którym rozłożyła się wieś Gołaczewy,
a po lewej w oddali widoczne bloki Wolbromia.
Jeżówka, mój ulubiony w okolicy wąski asfalt biegnący w większości grzbietem wzdłuż torów kolejowych.
W stronę położonego na górce Pogwizdowa.
Rzut okiem wstecz na podjazd z Siadczy przez Wzg. Chełmno do Solcy.
W ostatnich promieniach słońca przechodzę ażurowy mostek i pod torami CMKi na szuter w Dolinie Białki Zdowskiej.
Fotorelacje z wycieczek pieszych, rowerowych, kajakowych po Jurze K.-Cz. i Wieluńskiej, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, itd.
Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz