Wyjazd o którym myślałem już od dwóch lat co najmniej, a ostateczną
trasę "ułożyłem" na początku września. Niestety jesień nie sprzyjała
zbytnio częstym wyjazdom, a i zdecydować się na jazdę w tamtym kierunku
nie mogłem.
I to zdaje się był błąd bo trasa idealna na ciepły suchy
wczesnojesienny / późno letni dzień - z pewnymi modyfikacjami
zdecydowanie (mniej asfaltu, więcej szutrowych/polnych odcinków) warta
powtórzenia.
Celem były źródła Liswarty, rzeki której dolny bieg
bardzo lubię, a u źródeł nie byłem, choć przez ich okolice samochodem co
jakiś czas jeździłem niestety tylko "przelotowo".
Dystans ok. 107km
Włodowice
- Mrzygłód - Będusz - Gliniana Góra - Koziegłówki - Cynków - Woźniki -
Lubsza - Babieńca - Rudnik Mały - Wylągi - Koziegłowy - Lgota Górna -
Nowa Wieś - Myszków - Góra Włodowska - Włodowice
Pełna fotorelacja (49 zdjęć): http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_05122016.php
Mapa wycieczki, nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys.
Podjazd w Będuszu.
Fajna droga obrzeżem Progu Woźnickiego do Glinianej Góry.
Płaski
odcinek między Cynkowem-Podgranicą a Woźnikami. Pierwotnie planowałem
przejazd przez grzbietem przez Graniczną, jednak ze względu na sporo
lodu na polnych drogach wybrałem asfalt. Warto zwrócić uwagę na powyższe
nazwy bo wykonując fotkę wjechałem właśnie na Śląsk. Lasy po lewej to
już Równina Opolska, w oddali samotna Góra Grojec, po prawej Coglowa
Góra na zboczu której rozłożone są Woźniki.
Przez
Woźniki często przejeżdżałem, ale tylko główną drogą, a zaraz obok
ładny rynek z dużymi kamieniczkami, Ratuszem i ulicami brukowanymi
klinkierem. Warto zerknąć na stronę www UM Woźniki szczególnie do wielu
ciekawych artykułów w sekcji poświęconej historii miasta.
Nad Lubszą, widok na wzgórze Biadacz rozcięte licznymi starymi wyrobiskami i przyozdobione nowym wielkim wentylatorem
U celu wyjazdu - gdzieś tu źródła Liswarty mają być.
Niegolewka - dziwny przysiółek w środku lasu z kilkoma dość okazałymi domami.
Opłotki Włodowic, już praktycznie u celu.
Fotorelacje z wycieczek pieszych, rowerowych, kajakowych po Jurze K.-Cz. i Wieluńskiej, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, itd.
Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...
Na zdjęciach widzę jedno - przestrzeń, więcej mi nie trzeba.
OdpowiedzUsuń