Jak w tytule ostatniego dnia lata ruszam na nieplanowaną w szczegółach
wycieczkę rowerową. Wiedziałem tylko że chcę dojechać do miejscowości
Garnek i na opłotki Częstochowy, a cała reszta "jak w praniu wyjdzie".
Stety/niestety prognozy zawiodły - popadało trochę, acz na zmianę ze
słońcem i suma summarum źle nie było. Poza małym fragmentem między
Starym Koniecpolem a Borowcami (pięknym swoją drogą), reszta trasy znana
na wylot, bo coś mi się jeździć nie specjalnie chciało, a
dokładniejszej mapy/GPSu nie zabrałem.
Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_22092016.php
Mapa wycieczki

Za Moczydłami.

Ponownie płaskie łąki odwadniane przez Kanał Lodowy jednak tym razem między Dąbrową a Nową Wsią.

Szuter między Skrzydlowem a Trząską w Dolinie Warty.

Huta szkła Guardian
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz