Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

wtorek, 15 września 2020

Liswartą od Zawad do Kul

Korzystając z ostatniej wolnej jedynki Lina zdecydowała się ponownie popłynąć Liswartą, mi pozostało przespacerować się trochę nad rzeką... 

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/kajaki_liswarta_15092020.php 

 
Spływ Liswartą, zapraszamy na www.kajakiempopilicy.pl

Na Liswarcie  

Autor: o

4 komentarze:

  1. Beskidnick29 września 2020 19:14

    Kiedyś koniecznie muszę tam spłynąć. Jak mi się wszystko będzie układało z Anią, to już mam cudowną załogantkę na takie akcje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Beskidnick29 września 2020 19:16

    A propos - nie ma tam chyba problemów by sobie zapalić ognisko i kiełbaski upiec?

    OdpowiedzUsuń
  3. Michał30 września 2020 08:40

    Na Liswarcie i Pilicy, szczególnie poniżej Maluszyna nie ma z tym problemów najmniejszych. Jest sporo miejsc gdzie można sobie zrobić przerwę na brzegu, rozbić na dziko namiot itp.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)