W sumie spontaniczny wyjazd tak by wstrzelić się w okienko pogodowe, co nie do końca wyszło, oraz nacieszyć swobodą nim ew. ponownie wprowadzą jakieś grubsze obostrzenia. Druga fala epidemii Covid19 rośnie w najlepsze, maski na gębie, ale lasów dostępne ;)
Trasę przygotowałem na szybko, do tego po ostatnim wyjeździe wolałem łagodniejszy przebieg, kilka miejsc znanych i xx nieznanych pominąłem, stąd zapraszam do starszych relacji w dziale Na wschód od Jury. Ale i tak było rewelacyjnie, gdyż jak już to wielokrotnie podkreślałem, podobnie jak na Wyż. Miechowskiej czuję się tam doskonale i mimo wysiłku związanego z kolejnymi pagórkami odpoczywam wyśmienicie. Przepiękne krajobrazy, spokojne małe wioski i zero komercji...
Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_22102020.php
Piękne tereny!!!!
OdpowiedzUsuńCzyli mamy swój Czarnobyl ;)
Ten obiekt z nieproporcjonalnymi oknami, to ewidentnie zabudowanie podworskie, albo po PGRowskie - budynek gospodarczy z zapleczem socjalnym - być może zaadoptowanym na mieszkanie służbowe.
Grodzisko robi wrażenie, ale to odsłonięcie geologiczne to już bajka!