Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

czwartek, 30 stycznia 2020

pętla z Kroczyc na Bieńkówkę

W czwartek miałem na godz. 8 podwieźć żonę do Kroczyc, a że meteo wieściło brak opadów do wczesnego popołudnia korzystam z okazji zażycia ruchu... Na rower wiatr lekko zbyt mocny, psisko już zbyt wiekowe na dłuższe spacery po górkach, więc ruszam sam.
Trasa z dala od typowo jurajskich atrakcji, lecz widoków wspaniałych nie brakuje, kamole mniejsze bo mniejsze też są. I najważniejsze - totalny spokój i zero ludzi.

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_30012020.php 


piątek, 24 stycznia 2020

niedziela, 12 stycznia 2020

Dolina Wiercicy, okolice Ostrężnika i Suliszowic

Wiosennego stycznia ciąg dalszy, choć słońca pełnego nie było, na otwartej przestrzeni duło zimnicą to w lasach dużo przyjemniej. Na drogach ruch całkiem spory, na parkingu w Ostrężniku tłoczno, lecz ta część gdzie poszliśmy totalnie pusta i klimatyczna. Zresztą właśnie okolice Suliszowic, Siedlca, Pabianic dalej, mimo kolosalnej sukcesji roślinnej, zachowały charakter Jury sprzed kilkudziesięciu lat. Wiadomo że spokoju między Złotym Potokiem a Źródłami w ładne weekendy za bardzo nie zaznamy, jednak wystarczy odskoczyć kawałek od dróg i parkingów...

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_12012020.php  

 

poniedziałek, 6 stycznia 2020

Okolice Mokrusa

Spacer z psem po obszarze Natura 2000 "Buczyny w Szypowicach i Las Niwiski", a dokładniej skrajem i lasem nad Mokrusem w tym tzw. rakietówką.
Więcej fotek jest w relacji z 2018r. i w niej linki do jeszcze starszych. Pogoda średnio zachęcająca, słońce przebić się nie mogło i praktycznie cały czas szarówka.
Fotki z wodoodpornego pstrykadła :(

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_06012020.php



 

piątek, 3 stycznia 2020

Dolina Wodąca z przyległościami

W kalendarzu początek stycznia, a za oknem raczej marcowa pogoda. W sumie nic nadzwyczajnego, gdyż nie raz w latach ubiegłych była taka sytuacja, ot choćby w 2018, czy 6.01.2016, 1.01.2016. Sytuację trzeba koniecznie wykorzystać, rano jeszcze do Zawiercia na zakupy i papiery do ZUSu dostarczyć, a później przez Pilicę gdzie obowiązkowa wizyta w piekarni do Smolenia. Celem wyjazdu była Dolina Wodąca jeden z najbardziej malowniczych i do tej pory jeszcze mimo wszystko nie zadeptany fragment Wyżyny Częstochowskiej. Dolina swego czasu "schodzona do cna" również z grupami komercyjnymi, ostatnimi czasy odwiedzana przeze mnie góra kilkanaście razy w roku. Trzeba będzie wrócić do dawnych zwyczajów i wpadać częściej...
Fotki wymieszane - parę z lustra, większość z wodoodpornego pstrykadła :(

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_03012020.php

 

czwartek, 2 stycznia 2020

Okolice Włodowic

Typowy spacer z psem poniżej kuesty (tzw. Budziska gdzie wykonałem większość fotek ssaków i żmij) w okolicach Włodowic i Góry Włodowskiej. Pod koniec grudnia dwa razy przebiegły mi tu przed nosem spore stada jeleni, tym razem ledwo lis i parę saren w oddali. Fotki z wodoodpornego pstrykadła :(

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_02012020.php

środa, 1 stycznia 2020

Okolice Podlesic

Jak w tytule, czyli pierwszy dzień Nowego 2020 Roku na górkach ponad Podlesicami. Fotki z wodoodpornego pstrykadła :(

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_01012020.php