Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

środa, 12 grudnia 2018

Grudniowe spacery z psem po Skałkach Rzędkowickich i Kroczyckich

Zbieranina fotek z wędrówek między 5 a 12.12 po najbliższej okolicy. W tym roku zdecydowanie mniej tras ponad 20km, większość między 12-16km...




5.12 - warunki wiosenne, początkowo planowałem dotrzeć na Słupsko i do połączenia Wodzącej z Białką k/Kostkowic stąd do Rzędkowic podjeżdżam samochodem.


Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Podejście z parkingu poniżej Wysokiej w Rzędkowicach.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Widok wstecz na Wysoką - mimo wycinek nikną nam skały, poniżej iglica w pełnej krasie:

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

(foto z czerwca 2009r.)

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Pod Turnią Cyklopa i Lechwor od zadu.
Lechwor to skała, pies Misiek/Haribo

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Jeden z jak wiejska tradycyja nakazuje zaśmieconych wąwozów między Wzg. Apteka a G. Sowią.
Ogólnie od Rzędkowickiego Okiennika to moja typowa trasa "krzaczorami" przez Sarnie i Bukowe Skały, ale nie chciało mi sie drapać na Aptekę i poszedłem w dół ku Podlesicom.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Góra Zborów z DW792 na przełęczy Dudnik/G.Zborów.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Na Szlaku Orlich Gniazd.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Góra Zborów od wschodniej strony - Skałka z Sosną.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Widok na Skałki Podlesickie (G. Apteka) i Skałki Morskie (Łężec).

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Nad Jaskinią w Kroczycach.
Niestety "odzywa się" niedawna kontuzja i zamiast na Słupsko wracam dołem pod skałkami przez sosnowe lasy do Rzędkowic.

Dwie fotki z 10.12 kiedy już na powrocie z wędrówki do stawów w Jaworzniku w lesie na północnych zboczach Białej Góry k/Włodowic rozpętała się śnieżyca.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

j.w.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

j.w.

Poniżej już zdjęcia z dzisiejszej (12.12.2018) wędrówki z Rzędkowic na Górę Zborów (i z powrotem), po 2 dniach opadów śniegu. Szkoda że zapowiadają ocieplenie, ziemia nie zmarznięta i na dłuższe zaleganie śniegu raczej nie ma co liczyć.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Poniżej Wysokiej, parking pusty, acz sądząc po śladach wczoraj popołudniu ktoś na skałkach był.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Skałki Rzędkowickie

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Skałki Rzędkowickie, w krzaczorach coś buszowało i Misiek czujny.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Na zielonym szlaku pod iglakami śniegu mało, lecz na wąskich ścieżkach ciężko przejść bez sypania na głowę, stąd raczej ograniczam się do szerszych duktów.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Między Dudnikiem a Sulmów.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Leśna pasieka.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Zamglona Góra Zborów.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Klasyka klasyki północnej części Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Misiek jaskiniowy.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Sowa a Wielbłąd kryje się w chmurach, które zgoniły nas dziś bardzo szybko ze szczytu.
Koło przełęczy przed Kołoczkiem mijam drapiącą się na górę parę młodą z fotografami - w taką pogodę na górze wyrazy współczucia ;)

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Ledwo widoczna Kazerma - jedna z najciekawszych formacji skalnych Wyż. Częstochowskiej. Aż prosi się tu o pełną wycinkę jak na G. Zborów.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Okręt, czyli kolejny masyw który pamiętam jeszcze jako niezarośnięty.

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Fragment lapidarium miedzy Jaskinią Głęboką a parkingiem przy Centrum Dzidzictwa Przyrodniczego i Kulturowego Jury.
Pierwszy z lewej to szlif bloku wapieni piaszczystych keloweju z bardzo ciekawymi skamieniałościami

Skałki Rzędkowickie i Kroczyckie

Sosna przy DW792, skąd już lasem pod Skałą Apteką do Rzędkowic.

poniedziałek, 3 grudnia 2018

Na północno-wschodnim skraju Jury

Mrozy odpuściły, troszkę szarówki, troszkę przymglonego jesiennego słońca na ulubionym lessowym grzbiecie ponad Rowem Białki Zdowskiej.
Fotki z wodoodpornego pstrykadła.

Dystans: ok. 40km, czas: ok. 3h
Trasa: Włodowice - Kotowice (Gorzelnia) - Mirów - Ogorzelnik - Bliżyce - Dobrogoszczyce - Browarek - Kroczyce - Lgotka - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_02122018.php

wtorek, 27 listopada 2018

Pograniczem Śląska i Małopolski

Rano rowerem koło zalewu Rak do Zawiercia skąd bezpośrednim pociągiem jadę do Tychów i wracam rowerem z ominięciem głównych dróg. Poranek całkiem zachęcający z przebijającym się słońcem, lecz pogoda psuje się błyskawicznie i wracam w warunkach kiepskich z dużą wilgotnością i temperaturami typowymi dla listopada. Fotki z wodoodpornego pstrykadła.

Dystans: ok. 95km (+ 10km rano na pociąg do Zawiercia) , czas przejazdu rowerem: 4:45h
Trasa: Tychy - Bieruń - Lędziny - Imielin - Jeleń (Jaworzno) - Jaworzno - Góra Piasku (Jaworzno) - Ostrowy Górnicze (Sosnowiec) - Strzemieszyce (Dąbrowa Górnicza) - Tucznawa (DG) - Chroszczobród - Wiesiółka - Łazy - Zawiercie - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_25112018.php


wtorek, 6 listopada 2018

listopadowo z Szydłowa przez Ponidzie na Jurę

Korzystając z możliwości podwózki do Szydłowa na szybko wieczorem dnia poprzedniego przygotowuję trasę bocznymi drogami i kilkoma fajnymi miejscami. Że chwilowo jazda Doliną Mierzawy się mi przejadła, wybieram powrót pagórkowatym terenem na południe od Kozubowskiego PK. Przebieg może nie był optymalny, ale i tak wyszło ciekawie.
Pogoda wyśmienita, bardzo delikatny południowo-wschodni wiatr (momentami wręcz bezwietrznie, na 100% nie było prognozowanych 4m/s), w dzień ciepło i słonecznie. Jedyny "minus" iż praktycznie cały czas jechałem pod słońce i strasznie krótki dzień, tym bardziej że startuję z Szydłowa dopiero o 11:45 (czas w exifach jest letni).

Dystans: 157km, czas całej wycieczki: 8:45h (tylko ?!)
Trasa: Szydłów - Tuczępy - Stopnica - Zagaje Kikowskie - Gadawa - Chotel Cz. - Wiślica - Stropieszyn - Krzyż - Kobylniki - Skalbmierz - Bronocice - Działoszyce - Słaboszów - Święcice - Książ Wielki - Kozłów - Żarnowiec - Pilica - Skarżyce - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_06112018.php

czwartek, 1 listopada 2018

jesienią ku Kapuścianej Krainie

Dwa razy w poprzek Jury, jej zachodnim i wschodnim obrzeżem oraz rolniczy skraj Wyżyny Miechowskiej nad Doliną Szreniawy - niby trasa wtórna, nawet bardzo, ale przekrojowa i widokowo przyjemna. Więcej fotek z terenów przez które biegła trasa: 11.12.2015, 25.11.2015, 18.09.2014, 4.11.2016 plus sporo w dziale na wschód od Jury.
Pogoda niestety się zepsuła i miast słonecznej złotej jesieni było sporo szarówki, ciepło i momentami dość wietrznie.

Dystans: 137km, czas całej wycieczki: 8:30h
Trasa: Wlodowice - Skałka - Zawiercie - Łazy - Niegowonice - Błędów - Golczowice - Pazurek - Kaliś - Wolbrom - Podlesice - Szarkówka - Tczyca - Kępie - Łany - Otola - Ołudza - Siedliszowice - Huta Szklana - Kroczyce - Morsko Zaborze - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_01112018.php

środa, 31 października 2018

w Szypowickie Buczyny

Krótki kilometrowo a nieśpieszny wyjazd na stare ścieżki po wzgórzach objętych obszarem Natura 2000 "Buczyny w Szypowicach i Las Niwiski". Więcej fotek i szczegółów z tych terenów jest w archiwalnych relacjach np.: marzec 2017, listopad 2017, czerwiec 2015, grudzień 2013, czerwiec 2010, styczeń 2005, październik 2005.

Dystans: ok. 50km, czas nieznany
Trasa: Włodowice - Morsko - Skarżyce - Giebło - Mokrus - Bieńkówka - Siamoszyce - Lgota - Kroczyce - Morsko Zaborze - Włodowice


Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_31102018.php


środa, 10 października 2018

Złota jesień między Prądnikiem a Dłubnią

W terenie złoto, ciepło, bez wiatru - przepiękne babie lato, które trzeba koniecznie i bezwzględnie wykorzystać. Wybór między Wielkim Łukiem Warty a OPNem i Doliną Dłubni dokonał się w sumie sam gdyż żona miała wolne, a co za tym idzie e-Koga również. Pagórki na południowym-wschodzie są już konkretniejsze, po ostatniej trasie o podobnej długości, ale o połowę mniejszych przewyższeniach, byłem lekko padnięty stąd sięgam po wsparcie. Troszkę się na tym wsparciu "przejechałem", gdyż elektroniczna kalkulacja zasięgu żyje zdaje się własnym życiem i wyświetla mocno losowe parametry ;)

Dystans: 87km, czas całej wycieczki: 6:30h
Trasa: Grodzisko - Kalinów - Pieskowa Skała - Tarnawa - Imbramowice - Wysocice - Sieciechowice - Minoga - Skała - Rzeplin - Narama - Garliczka - Pękowice - Giebułtów - Biały Kościół - Ojców

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_10102018.php

Obrazek

piątek, 5 października 2018

W Dolinę Udorki

Krótka wycieczka by za dnia sprawdzić utwardzony kawałek rowerowego Szlaku Orlich Gniazd między Podzamczem a Kolonią Ryczów. Piękna słoneczna pogoda, ale na dłuższe trasy jeszcze trochę, jak dla mnie, za ciepło a i leń spory dopadł ostatnio ;) W lasach jeszcze zielono, otwarta przestrzeń już jesienna.

Fotki jak wszystkie ostatnimi czasy wywołane z automatu w SilkyPix i zdaje się przeostrzone.

Dystans: 72km, czas ok. 4,5h + bardzo, bardzo długa rozmowa z koleżankami po fachu w Ogrodzieńcu
Trasa: Włodowice - Kromołów - Podzamcze - Ryczów - Domaniewice - Kąpiołki - Udórz - Kleszczowa - Dobraków - Sierbowice - Zefirek - Kroczyce - Morsko - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_05102018.php

Obrazek


środa, 26 września 2018

do Siedlisk na Progu Lelowskim

Plany były bardziej ambitne, wyszło jak wyszło.
Jeszcze w piątek (znaczy 4 dni przed wycieczką) 28stC w cieniu było, później gwałtowne ochłodzenie tak że podczas komercyjnych wycieczek w sobotę (późnopopołudniowa piesza wędrówka) i dzień przed rowerem w Ojcowie i Ogrodzieńcu zmarzłem dość konkretnie. Rano pierwszy w sezonie szron, ale słońce dość szybko go stopiło i osuszyło trawę. Na podwórku zimno ale zacisznie, wygrzebuję z garderoby termiczną koszulkę z długim rękawem, cieplejsze długie rowerowe getry, rękawiczki, czapkę i ruszam w trasę. Planowałem zrobić kółeczko dłuższe o jakieś 40-50km od przejechanego z Doliną Górnej Pilicy i okolicami Pilicy/Ogrodzieńca. Początek był jak najbardziej zachęcający...

Dystans: 70km, czas całej wycieczki: ok. 4h
Trasa: Włodowice - Wygoda - Kostkowice - Biała Błotna - Zawada Pilicka - Siedliska - Bonowice - Pradła - Zefirek - Kroczyce - Morsko - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_26092018.php

Obrazek

środa, 12 września 2018

U schyłku lata ze Szczekocin nad Nidę

Pogodę zapowiadają niezłą, za nieskończone betonowanie słupków ogrodzeniowych samemu nie ma sensu się zabierać, zresztą w upale to wręcz katorga. Samemu jechać na kajak nie specjalnie, więc rower. Wybieram zaplanowaną dużo wcześniej trasę do Małogoszczy i Jędrzejowa, miałem nią przejechać u progu lata, niestety nic wtedy z tego nie wyszło. Przebieg jest podobny do wyjazdu z 9.06.2014 jednak tylko podobny.

Ranek okazał się bardzo przyjazny względem pogody, później coraz cieplej w zacisznych miejscach wręcz upalnie. W terenie sucho straszliwie i każdy terenowy odcinek to "walka" z grząskim piachem.
Foty ponownie bez obróbki, coś AF w aparacie szwankował i sporo wyszło nieostrych...

Dystans: 161km, czas całej wycieczki: równe 10h
Trasa: Szczekociny - Goleniowy - Bieganów - Krzepin - Bebelno - Konieczno - Kozłów - Małogoszcz - Bolmin - Choiny - Sobków - Korytnica - Motkowice - Jędrzejów - Warzyn - Wojciechowice - Sędziszów - Raszków - Szczekociny

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_12092018.php

niedziela, 26 sierpnia 2018

Lato 2018 nad Pilicą, Liswartą/Wartą

Trochę fotek z terenów nad Pilicą, Krztynią i Liswartą/Wartą w lecie 2018r. Zdjęcia nie są chronologicznie i oczywiście tylko z ułamka wyjazdów...  http://jurapolska.com/wycieczki/lato_2018.php

wtorek, 21 sierpnia 2018

Pętla przez Żarki, Niegową i Kroczyce

Bardzo długo nie jeździłem, nawet wieczorem po okolicy mi się nie chciało albo zwyczajnie czasu nie było - wyjazd z kajakami dla mnie łącznie z wyczyszczeniem sprzętu kończy się zazwyczaj koło godz. 18/19. Dzień co prawda miałem wolny, ale na dłuższy wyjazd się nie mogłem zebrać, choć trasę nad Wierną Rzekę/Nidę przygotowałem i ostatecznie po południu pojechałem tylko na krótko.
Fotki z wodoodpornego pstrykadła.


Więcej na: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_21082018.php

czwartek, 5 lipca 2018

Nowe asfalty w Brzezinach i okolicy, czyli pogranicze Jury/Progu

Pod koniec maja na fejsie pojawiło się zdjęcie nowego asfaltu w Brzezinach k/Trzebniowa, zresztą tydzień wcześniej jadąc do Złotego widziałem drogowców koło kapliczki nad Postaszowicami. Ale że najpierw czasu, a potem chęci wyjazdu w tamte strony nie było, to temat w odstawkę poszedł. Przełom czerwca-lipca spędziłem w Ojcowie i nad Pilicą w iście jesiennych warunkach, stąd gwałtowne ocieplenie wykorzystuję na rower. A by w pełni wykorzystać najpiękniejszą porę dnia ruszam późnym popołudniem na e-biku, dzięki czemu więcej terenu przy niskim słońcu można objechać.

Fotki ponownie z automatu wywołane w Silkypix, można z nich wyciągnąć dużo więcej ale chęci brak...

Dystans: 74km (wg mapy on-line), 76km wg licznika rowerowego, czas całej wycieczki: 3 godziny i 15 minut
Trasa: Włodowice - Mirów - Trzebniów - Brzeziny - Postaszowice - Mzurów - Bliżyce - Staromieście - Wilgoszcza - Mikołajewice - Biała Błotna - Pradła - Żerkowice - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_03072018.php

Obrazek

środa, 20 czerwca 2018

Ojcowski PN i Miechowska Prowansja

Jak tradycja nakazuje po zakończeniu wiosennego maratonu wycieczkowego, coś dla ciała i umysłu. Znaczy rowerowy reset w pięknych okolicznościach przyrody i krajobrazu. Tym razem wybór padł na miejsce gdzie zawodowo wiosną bywałem "do znudzenia", czyli Wyżynę Olkuską, Ojcowski Park Narodowy, oraz ulubioną Wyżynę Miechowską. Niby wcześniej zastanawiałem się czy nie jechać gdzieś w okolice Chęcin/Małogoszczy, ale że przyroda zawirowała lekko to jednak kierunek na kwitnącą lawendę. Był to słuszny wybór, gdyż zbiory już trwają na całego.
Trasę o podobnym przebiegu tzn. z większą ilością kręcenia po wschodniej części Dolinek miałem zaplanowaną na wczesną wiosnę przy założeniu jazdy e-bike. Jak najbardziej ją zrealizuję, gdyż mimo błyskawicznie rozprzestrzeniającej się podmiejskiej zabudowy, tereny w okolicach Korzkwi, Dol. Naramy i boczne asfalty wokół OPNu są ciekawe, a podjazdy choć krótkie bywają bardzo ostre. Ale to albo późnym latem, albo złotą jesienią.

Dystans: 103km, czas całej wycieczki: 6:30h
Trasa: Wolbrom - Chrząstowice (Dolina Białej Przemszy) - Braciejówka - Biała Droga - Ojcowski PN (Dolina Prądnika) - Prądnik Korzkiewski - Korzkiew - Owczary - Michałowice - Iwanowice (Dolina Dłubni) - Celiny - Czaple - Krępa - Rzeżuśnia - Falniów (Dolina Szreniawy) - Sulisławice - Wierzchowisko - Wolbrom

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_20062018.php

poniedziałek, 28 maja 2018

Przez północną część Jury do Żurawia

Miał być dziś duży spływ, który późno odwołano i mimo doskonałej pogody nie znalazła się inna chętna grupa. Czyli dzień wolny. Rano pogoda na rower doskonała - słoneczna z lekkim wiatrem, ale zaraz po południu psuć się zaczęła. No może psuć to złe określenie, jednak warunki się zrobiły mało zachęcające do wysiłku.
Wyjazd całkowicie bez planu, po drogach do bólu znanych. Założyłem tylko przejazd przez Skowronów i Pabianice, a dalej się zobaczy...

Fotki z automatu wywołane w Silkypix.

Dystans: 82km, czas całej wycieczki: 4:45h
Trasa: Włodowice - Jaworznik - Żarki - Złoty Potok - Pabianice - Żuraw - Wiercica - Sieraków - Bystrzanowice - Mzurów - Bobolice - Kotowice - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_27052018.php

Obrazek

piątek, 20 kwietnia 2018

Z Koniecpola do Akwizgranu

Kolejny z rzędu wyjazd "na szybko". Miałem pojechać w niedzielę, ale plany uległy nagłej zmianie i w czwartek wieczorem ustaliłem sobie zarys trasy o której myślałem od lat już paru. Gdzieś, kiedyś czy przeglądając relacje z wycieczek, czy też mapę wpadał mi nazwa Akwizgran. Malutka miejscowość leżąca na zachodnim przedpolu Gór Świętokrzyskich u zbiegu Olszówki i Łośnej wspólnie z Czarnym Stokiem tworzących Wierną Rzekę wydawała się dobrym celem rowerowej wycieczki. Okolice tam ciekawe i na rower doskonałe, jednak tym razem brakło starannego zaplanowania trasy. Gdybym pojechał w niedzielę może było by lepiej, bo w dzień roboczy ruch na drogach momentami był bardzo uciążliwy.
Pogoda do jazdy doskonała, no może trochę za ciepło jak na kwiecień, ale lepszy upał niż śnieg jak dokładnie rok temu.

Dystans: 165km, czas całej wycieczki: 9:20h
Trasa: Koniecpol - Secemin - Żelisławiczki - Włoszczowa - Ostrów - Gruszczyn - Wierna Rzeka - Korczyn - Akwizgran - Snochowice - Łopuszno - Mnin - Ruda Pilczycka - Przedbórz - Krzętów - Sudzin - Maluszyn - Grodzisko - Koniecpol

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_20042018.php

czwartek, 12 kwietnia 2018

Ze Szczekocin na Wyżynę Miechowską

Wycieczka "na wariata" w ramach pewnego niedosytu po niedzielnym wyjeździe na Miechowską. Sprawdzając prognozy decyduję się koło godz. 11 na jazdę, szybkie ustalenie trasy, rower do samochodu i parę minut po godz. 12 jestem już w Szczekocinach skąd ruszam na południe. Tym razem poza krótkim, acz mozolnym terenowym odcinkiem koło Lipnej Woli, całość po drogach wielokrotnie już przejeżdżonych. Jadę swoim tempem, może na podjazdach troszkę wolniej niż w grupie, ale równiej i bez nadmiaru długich postojów.

Dystans: 118km, czas całej wycieczki: 7:40h
Trasa: Szczekociny - Raszków - Mstyczów - Biała Góra / Tunel - Miechów - Sławice - Smroków (Dolina Szreniawy) - Wysocice (Dolina Dłubni) - Ulina Mała - Maków - Swojczany - Jelcza - Żarnowiec - Dąbrowica - Szczekociny

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_12042018.php

Obrazek

niedziela, 8 kwietnia 2018

Przez kwietniową Wyżynę Miechowską do Dosłońce i Racławic

Coroczna kwietniowa wycieczka na Wyżynę Miechowską w poszukiwaniu aromatu fiołków i rozkwitających miłków porastających wspaniałe wysokie i strome skarpy kredowe. Jadę w towarzystwie uczestników Forum Jurajskiego, znaczy Killa i Jurasika z którym w połowie stycznia byłem w nieodległym Kozubowskim PK.
Tym razem zupełna odwrotność pogodowa i warunki wręcz letnie z bardzo silnie opalającym słońcem. Niestety wiało podobnie jak w styczniu i pewne odcinki sporego wysiłku wymagały, co też na czas wycieczki miało wyraźne przełożenie...

Dystans: 121km, czas całej wycieczki: 9:15h
Trasa: Wolbrom - Szarkówka - Falniów (Dolina Szreniawy) - Widnica - Brzuchania - Kalina Wielka - Grzymałów - Dosłońce - Racławice - Przemęczanki - Błogocice - Słomniki - Smroków - Gołcza / Wielkanoc - Szreniawa - Brzozówka - Wolbrom

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_08042018.php

niedziela, 25 marca 2018

W końcu wiosna

Okolice Włodowic

Pierwsze tegoroczne, moje znaczy kuestowe, jeszcze nieśmiałe przylaszczki.
Rozwija się szczyr, kwitną przebiśniegi, latają pojedyncze motyle i pszczoły, w bajorku poniżej pierwsza żaba - wiosna znaczy.

Okolice Włodowic

No i oczywiście żmije też są, choć zdaje się wycinki na kępach tarniny i orka nieużytków zaszkodziła nieco populacji.