Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

piątek, 26 kwietnia 2019

Nowy asfalt z Zagórza do pomnika nad Bodziejowicami

W dzień ciężki upał z temp. 27-28stC skutecznie zniechęcił do jakiejkolwiek dalszej jazdy, lecz pod wieczór ruszam na e-biku by w naturze sprawdzić kolejną wyasfaltowaną polną drogę na Progu Lelowskim...

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_26042019.php

piątek, 19 kwietnia 2019

Północne "wapienne" Ponidzie z Chmielnikiem włącznie

Kolejna wycieczka w okolice bardzo lubiane i znane, choć tym razem nie do końca, gdyż terenu między Chałupkami a Chruścicami (z wyjątkiem samego Chmielnika) wcześniej nie znałem. Pierwotny plan był "nieco" bardziej ambitny gdyż chciałem jechać z Wiernej Rzeki (PKP) przez Miedziankę, Brzegi i z Sędziszowa do domu na kołach. Jednak raz w Brzegach dalej problematyczny jest przejazd rowerem na drugi brzeg Nidy, dwa to praktycznie 200km znaczy jak dla mnie obecnie troszkę za daleko. W terenie jak poniżej optymalnie do 150km, na więcej za mało czasu chyba że ruszać skoro świt, lecz dochodzi jeszcze znużenie. Nie jeżdżę dla samego kręcenia, a oglądanie podczas jednej wycieczki 30 wiosek, dziesiątek kapliczek, kilku kościołów, kamieniołomów, skałek czy innych cudów to jednak zbyt dużo. Podjechanie samochodem do Szczekocin dało by podobny dystans, stąd start w Sędziszowie. W samym centrum nie za bardzo jest gdzie zaparkować, pod kościołem św. Piotra i Pawła co prawda dwa spore parkingi, lecz w Wielki Piątek sporo ludzi wieczorem do kościoła idzie, czyli odpada. Szczęściem przeglądając mapę przypomniałem sobie o dużym parkingu przy torach i boisku sportowym gdzie mogłem samochód spokojnie zostawić.

Trasa jak lubię najbardziej - bez długich całkiem płaskich odcinków, bez nadmiaru dużych stromych podjazdów, a jednocześnie non stop falująca :)
Cały dzień silne słońce (co do zdjęć parę chmur by się zdało), a że jechałem zgodnie z jego ruchem wróciłem mocno opalony. Z wiatrem było nieco gorzej i dopiero od Chmielnika wiał bardziej w plecy. Foto z ledwo dychającego GRa.

Dystans: 164,5km, czas całej wycieczki ze wszelkimi postojami: 11h
Trasa: Sędziszów - Krzcięcice - Potok Wielki - Jędrzejów - Miąsawa - Wierzbica - Chałupki - Maleszowa - Piotrkowice - Chmielnik - Śladków - Pińczów - Wrocieryż - Judasze - Mierzawa - Wojciechowice - Sędziszów

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_19042019.php

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Z Olkusza do Ojcowskiego Parku Narodowego przez Dolinki

W szkołach strajk nauczycieli, pogoda przyzwoita stąd w poniedziałek ruszam z córką ponownie na wspólną wycieczkę rowerową. Tym razem miałem spory dylemat gdzie jechać i ostatecznie między platformą spotterską w Pyrzowicach, Północnym Ponidziem a Dolinkami padło na te ostatnie. Oczywiście trasa jest wypadkową rodzaju rowerów (a właściwie geometrii i opon Kogi), realnego zasięgu i unikania ruchliwych dróg. Jadąc na tradycyjnym MTB kiedy nie przejmujemy się dziurami/kamieniami/błotem, tym czy prądu starczy czy też nie, między dolinami Eliaszówki i Kobylańską można ułożyć 70-80km trasę która wywoła jedno wielkie wow i długi ból nóg. Pogoda typu "kwiecień plecień" - rano miejscami 6stC i kiedy słońce nie świeciło a wiaterek wiał robiło się faktycznie chłodno, po warunki "przed burzowe" na wierzchowinie ponad Sułoszową. Szczęściem nie padało, choć słońca mogło by być jednak więcej.

Dystans: 75km, czas całej wycieczki: 6h, samej jazdy 4:55h
Trasa: Olkusz - Zimnodół - Racławice - Dubie - Brzezinka - Bębło - Ojców - Pieskowa Skała - Sułoszowa - Troks - Rabsztyn - Olkusz

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_08042019.php

Obrazek

piątek, 5 kwietnia 2019

Ze Śląska Doliną Białej Przemszy na Jurę

Kolejny wyjazd "użytkowy", ale że wracałem z plecakiem i pogoda się popołudniem spaskudziła to trasę okroiłem. Zresztą jakoś wybitnie nie chciało mi się tego dnia jeździć... Ranek przyjazny lecz chwilę przed godz. 8 zaczęło solidnie padać - niby fajny pachnący wiosenny deszcz, ale chłodno i w przeciwdeszczowej kurtce się tylko zapociłem. Lepiej było już w samej kamizelce rowerowej jechać.

Fotki z Sony TX-30, fotki z poprzednich przejazdów w dziale Na zachód od Jury

Dystans: 92km (+10km rano na pociąg), czas przejazdu ok 5h
Trasa: Tychy - Lędziny - Mysłowice Brzezinka - Jaworzno Dąbrowa Narodowa - Sosnowiec Maczki - Sławków - Okradzionów - Niegowonice - Zawiercie - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_05042019.php

wtorek, 2 kwietnia 2019

Wiosenny spacer przez Skałki Kroczyckie, Podlesickie i Rzędkowickie

Słonecznie, lecz wietrznie i zimno stąd nie rower a spacer, zresztą tam gdzie chciałem wchodzić rower tylko by zawadzał. Skoro świt, parę minut przed południem znaczy, busem via Rzędkowice, Podlesice jadę do Kroczyc i spod UG rozpoczynam 14km wędrówkę.

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_02042019.php