Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

czwartek, 30 lipca 2020

Upalne żniwa na wschód od Jury

W końcu pogoda jak w latach minionych, znaczy słonecznie i gorąco, co niejako z automatu oznacza ciągle dzwoniące telefony z zapytaniami o spływy kajakowe. Niestety samochód "uprał się" na odwiedziny u mechanika, stąd wolne i wycieczka rowerowa w sielskie letnie wiejskie okolice. Stabilna pogoda sprzyja rolnikom uwijającym się wszędzie przy żniwach i kolejnych sianokosach.
Trasa z premedytacją po bardziej płaskiej okolicy - słoneczko prażyło bezlitośnie, a wieszczom od prognoz coś z siłą wiatru nie wyszło i momentami z +/- zachodu wiało dość mocno. Do tego stopnia że w Boleścicach poważnie rozważałem czy nie pojechać do Kielc i wrócić bezpośrednim pociągiem...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz