Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

niedziela, 27 września 2020

Pustynia Błędowska i rezerwat Pazurek

Miała być deszczowa niedziela, a tu pogoda do spacerowania nie najgorsza...

Najpierw podjechaliśmy na Pustynię Błędowską, a dokładniej na Różę Wiatrów sprawdzić jak aktualnie wygląda droga dojazdowa pod kątem przejazdu autokarem. Ludzi sporo jak na panującą aurę, ciągle dojeżdżały nowe samochody i błyskawicznie się ewakuowaliśmy. Zresztą każdy zjazd do lasu pełen samochodów i stąd pytanie gdzie dalej?
Padło na Pazurek i wybór okazał się dobry - spotkaliśmy czwórkę piechurów, dwóch rowerzystów i na opłotkach rezerwatu 2 grzybiarzy... Oczywiście na złotą jesień jeszcze dużo za wcześnie, ale i tak było przyjemnie.

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_27092020.php



Rezerwat Pazurek

Rezerwat Pazurek 

 

 

2 komentarze:

  1. A nam się w tym roku Błędowska z Anią nie udała, zabrakło czasu - ale myślę że jeszcze pół roku wytrzyma i śmigniemy tam na rowerach w przyszłym sezonie wiosennym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama Błędowska z rowerami to tak sobie ;) ale okolice jak najbardziej.

    OdpowiedzUsuń