Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

niedziela, 17 lutego 2019

Niecka Włoszczowska z przyległościami.

Niby połowa lutego, a aura zgodnie z prognozami wiosenna typowa raczej dla końcówki marca. Jedyne co się wróżbitom nie do końca trafiło to kierunek wiatru. Na Jurze w lasach jeszcze miejscami dużo śniegu, na miechowskie pagórki sił za bardzo nie miałem (kolejnego dnia czekała setka na rowerze) i podjechałem samochodem do Złotego Potoku skąd już dalej rowerem. Tereny znane lecz i tym razem coś nowego a ciekawego udało się "odkryć".
Fotki z GRa, który coś AF mocno głupiał :( nie wiem czy nie przeostrzyłem ich przy wywoływaniu.

Dystans: 120km, czas całej wycieczki: 7:15h z uwzględnieniem licznych postojów
Trasa: Złoty Potok - Żuraw - Krasice - Mstów / Wancerzów - Trząska - Garnek - Gidle - Jasień - Kobiele - Żytno - Cielętniki - Przyrów - Julianka - Złoty Potok

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_17022019.php

1 komentarz:

  1. Mega bogato. Dowolne trzy miejsca stastarcz by jako uzasadnienie stukilometrowej trasy, a Ty pokazałeś przecież tych miejsc na tysiąc kilometrów ;)

    OdpowiedzUsuń