Blog zawiera fotorelacje z mych prywatnych wycieczek po szeroko pojętej Jurze, Wyżynie Miechowskiej, Ponidziu, Dolinie Pilicy oraz bliższych i dalszych okolicach.
Główną formą aktywności jest oczywiście rower i piesza wędrówka, ale będą też relacje ze spływów kajakowych, a że mam głęboką awersję do rywalizacji więc wszystko na spokojnie i z pełnym luzem...
Pełna wersja bloga z podziałem geograficznym i chronologicznym dostępna jest w jednej z sekcji serwisu JuraPolska.com, dokładniej na JuraPolska.com/wycieczki. Zamieszczone w nim fotorelacje są znacznie bogatsze w zdjęcia i opisy...

sobota, 2 października 2021

Spływ kajakowy Nidą

Prognozy zasadniczo sprawdziły się idealnie, temperatura powietrza super, trochę za silny wiatr, słońce i zero ludzi. O to chodziło, gdyż latem na tym odcinku Nidy wręcz korki kajakowe się tworzyły. Płyniemy krótki i prosty technicznie ok. 12km odcinek od mostu kolejowego w Brzeźnie do ostatniego gospodarstwa w Starych Kotlicach. Wody sporo - okolice górnej granicy stanów średnich, woda rześka i kąpiel raczej by mało przyjemna była. Sama woda klarowna a piasek wszędzie na dnie złocisty. Super odcinek na upalny letni dzień... Najpierw do Kotlic gdzie w gospodarstwie zostawiam rower, samochodem przez Mokrsko do Brzeźna i wodujemy kajaki. Spływ trwał bez pośpiechu pod mocny wiatr 2h i 10 minut, później jeszcze 30 minut rowerem po samochód. Gdyby nie wiatr śmiało by można z Żernik wystartować i w 3h bez problemu się wyrobić. Kto wie, kto wie gdyż spodziewałem się iż brzegi będą już nieco bardziej złotawe i fajnie było by powtórzyć...

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/kajaki_nida_02102021.php 


 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz